Codzienne życie Grega, głównego bohatera filmu wypełnione jest miłością, rodziną, zabawami z psem… a mimo to ma skrywaną tajemnicę…
Cztery dni temu odbyła się premiera pierwszego filmu na Disney+ z wiodącą rolą głównego bohatera geja. Film „Out” to podróż ku akceptacji i zamieszkania razem ze swoim chłopakiem.
Greg nerwowo ćwiczy przed swoim psem, w jaki sposób zamierza powiedzieć rodzicom, że jest gejem. „Wystarczy spojrzeć im w oczy i powiedzieć: „Mamo, tato, jestem – to mój chłopak, Manuel” – mówi, trzymając w ramce zdjęcie ze swoim chłopakiem Manuelem.
Przed weekendem, 22 maja, na Disney Plus odbyła się premiera nowego, animowanego filmu krótkometrażowego pt. „Out” zrealizowanego przez Pixar Animation Studios. Po raz pierwszy, historia opowiadana jest z punktu widzenia narratora LGBTQ, homoseksualnego Grega.
Greg, zamierza zamieszkać z Manuelem. Ale jego rodzice nie wiedzą jeszcze, że jest gejem. Gdy rodzice niespodziewanie przychodzą, aby pomóc mu w przeprowadzce, najpierw próbuje ukryć swój związek. Obawia się, że nie zostanie zaakceptowany. I wtedy otrzymuje pomoc od swojego psa, Jima. Następuje komedia omyłek. W magicznym cyklu wydarzeń jak w „Freaky Friday” (Zakręconym Piątku) lub „Kudłatym psie” (1959) – Greg i Jim tymczasowo zmieniają ciała. Robiąc to, Greg dowiaduje się, jak ważne jest bycie wiernym sobie. I w końcu uświadamia sobie, że tak naprawdę nie ma powodu, aby cokolwiek ukrywać.
„Out” reprezentuje to, co najlepsze w spuściźnie Disneya i Pixara. Ukazuje, że są miejscem dla porywających opowieści o odnajdywaniu własnej siły w obliczu wyzwań życiowych” – powiedział Jeremy Blacklow, dyrektor Entertainment Media w GLAAD. „Out” na Disney+ stanowi ogromny krok naprzód dla The Walt Disney Company, która stała się gościnnym domem dla opowieści o wszystkich kochających się parach i rodzinach, w tym LGBTQ.
Program SparkShorts firmy Pixar wyróżnia się projektami wielkiej pasji. „Out” napisał i wyreżyserował Steven Clay Hunter – animator „Gdzie jest Nemo” oraz „WALL-E”. A wyprodukował go Max Sachar – który wcześniej pracował przy „Coco” i „Toy Story 3”. Film „Out” trwa dziewięć minut.
Jest jednym z siedmiu filmów z programu SparkShorts firmy Pixar. Celem programu jest „odkrywanie nowych narratorów, nowych technik opowiadania historii i eksperymentowanie z nowymi procesami produkcyjnymi” – powiedział Jim Morris, prezes Pixar na stronie internetowej studia.
(poniżej dalszy ciąg tekstu)
Chociaż „Out” to pierwszy film Pixar z wiodącą narracją LGBTQ, to sam Greg nie jest ich pierwszą postacią LGBTQ. W marcu aktorka Lena Waithe wypowiedziała opinię Officer Spector, drugoplanowej postaci, identyfikowanej jako lesbijka, w filmie animowanym „Onward”. W rezultacie film został zakazany w niektórych krajach Bliskiego Wschodu.
W zeszłorocznym „Toy Story 4” widzowie zobaczyli w tle akcji, jak dwie matki odbierają córkę z przedszkola i opiekują się nią.
Donald Glover, grający Lando Calrissiana w filmie „Solo”, z serii „Gwiezdne wojny” powiedział w wywiadzie dla HuffPost, że przywódca ruchu oporu był panseksualny, choć nie było to zgodne z oryginalną fabułą. W filmie Marvel „Avengers: Endgame” z 2019 r. na krótko pojawiła się postać geja.
W remake’u „Piękna i Bestia” LeFou, z 2017 r, pomocnik Gastona grany przez Josha Gada, został również przedstawiony jako gej.
W grudniu 2019, krótki pocałunek dwóch kobiet został usunięty przez Disneya z pokazów „Star Wars: The Rise of Skywalker” w Singapurze. Prawdopodobnie dlatego, aby zachować pozycję filmu w rankingu PG-13 w tym kraju.
„W ciągu ostatnich kilku lat postacie i historie LGBT+ dołączyły do przestrzeni familijnej rozrywki. Z pewnymi kontrowersjami, ale z dużą akceptacją rodzin i dzieci LGBT+, które pragną być reprezentowane” – powiedział w niedzielę Jeremy Blacklow, dyrektor ds. mediów rozrywkowych w Glaad. „Koncentrując się na młodym geju,„Out” właśnie podniósł poprzeczkę włączając się w programy dla dzieci i rodzin”.
Kimberly A. Taylor, profesor marketingu i logistyki na Florida International University w Miami, powiedziała, że według Disney i Pixar „reprezentacja ma znaczenie” na dużym i małym ekranie – napisał The New York Times.
„Zobaczyć siebie, swoją społeczność na ekranie pomaga poczuć się docenionym i potwierdzonym oraz daje szersze poczucie własnych możliwości” – powiedziała prof. Kimberly A. Taylor – „A ze strony Disney-Pixar to także po prostu dobry biznes. Oczywiście zdają sobie sprawę, że grupa ich potencjalnych odbiorców to społeczności LGBT+, podobnie jak ludzie wszystkich ras, grup etnicznych, religii itd.”
Disney Plus, to nowa platforma streamingowa poświęcona m.in. filmom i programom Disneya i Pixara.